abp Józef Michalik, Gorzów Wlkp. 22 stycznia 2001 r.
Pasterz, jakich niewielu miała Europa
Uroczysta liturgia Mszy św. w katedrze pod przewodnictwem metropolity katowickiego abp. Damiana Zimonia i homilią metropolity przemyskiego abp. Józefa Michalika, odsłonięcie i poświęcenie pomnika dłuta prof. Czesława Dźwigaja oraz otwarcie w Muzeum-Spichlerzu wystawy zatytułowanej "Zatroskany pasterz" złożyły się na uroczystości 15. rocznicy śmierci śp. bp. Wilhelma Pluty (1910-1986), które odbyły się 22 stycznia w Gorzowie Wlkp."Kościół w Polsce miał w historii wielu wybitnych biskupów. Biskup Wilhelm Pluta należy do najwybitniejszych. Mogę spokojnie powiedzieć, że niewielu takich pasterzy miała w naszych czasach Europa. Jego programy duszpasterskie, jego analizy i przemyślenia wybiegają w przyszłość, promieniują intuicją wiary i długo jeszcze będzie z nich się można uczyć duszpasterstwa nowoczesnego i skutecznego" - mówił abp Józef Michalik. Następca bp. W. Pluty na stolicy biskupiej w Gorzowie wspomniał, iż wszelka działalność bp. Wilhelma miała nadzwyczajny wymiar: "Możemy powiedzieć z całą odpowiedzialnością, że Biskup Wilhelm odznaczał się nieprzeciętnością w zwyczajnym życiu. Wszyscy pracujemy, ale jego pracowitość była wyjątkowa, niestrudzona, on chciwy był pracy dla dobra i ludzi". Metropolita przemyski mówił dalej o różnych dziedzinach pasterskiego zaangażowania bp. Wilhelma: o działalności naukowej, o relacji do kapłanów czy o modlitwie: "O jego modlitwie więcej niż słowa mówi wygnieciony ponad miarę klęcznik z biskupiej kaplicy, na którym walczył jak biblijny Abraham i Jakub z Bogiem i ze sobą za powierzony mu lud". "W kruchcie tego kościoła, w kruchcie tej katedry, leży wielki skarb diecezji leży wielki, mocny kamień węgielny, leżą dwaj biskupi, pasterze tego Kościoła. Biskupie Wilhelmie, dziękujemy Ci za Twoje piękne życie, za wiarę i miłość Boga i ludzi, za miłość ojczyzny i Kościoła i prosimy: módl się za nami!" - zakończył homilię abp Józef Michalik.
Mszy św. przewodniczył metropolita katowicki abp Damian Zimoń, zaś w koncelebrze wzięli także udział abp senior Marian Przykucki oraz biskupi Jan Gałecki i Błażej Kruszyłowicz ze Szczecina, bp Paweł Cieślik z Koszalina oraz biskup diecezji zielonogórsko-gorzowskiej Adam Dyczkowski a także jego biskupi pomocniczy: Paweł Socha i Edward Dajczak oraz blisko 40 kapłanów. Wśród bardzo licznie zgromadzonych wiernych była także rodzina śp. bp. Wilhelma, m.in. jego siostra Bronisława Żak i jego siostrzeniec ks. Krzysztof Żak - proboszcz w Tarnowskich Górach.
Bezpośrednio przed Mszą św. na placu przy katedrze pomnik świątobliwego biskupa gorzowskiego odsłonił i poświęcił bp Adam Dyczkowski. Pomnik wykonany przez prof. Czesława Dźwigaja z ASP w Krakowie przedstawia biskupa nauczającego, w sutannie i pelerynie (ferioli). Prawą rękę w charakterystycznym geście biskup wyciąga przed siebie, lewą zaś dotyka krzyża pektoralnego. Połączenie takiego dwojakiego układu dłoni ma wskazywać na niezwykłe zaangażowanie biskupa w służbie Bogu i człowiekowi. Pomnik zwrócony jest w stronę Warty, tak by biskup niejako "witał" przybywających do Gorzowa.
Jak wspomniał autor pomnika takie przedstawienie postaci, a zwłaszcza stroju jest charakterystyczne dla lat Soboru Watykańskiego II, którego biskup W. Pluta był aktywnym uczestnikiem.
Pomnik powstał dzięki ofiarom kapłanów i wiernych, zaś szczególnie w jego powstanie zaangażowało się Stowarzyszenie Rodzin Katolickich z jego diecezjalnym asystentem ks. prałatem Janem Pawlakiem. Akt erekcyjny odczytał ks. inf. Mieczysław Marszalik, wieloletni osobisty sekretarz, spowiednik i przyjaciel zmarłego, dziś kanclerz kurii diecezjalnej. Historię powstania pomnika przypomniał ks. dziekan kan. Jerzy Płóciennik, zaś na zakończenie modlitwę biskupa Wilhelma odmówił bp Paweł Socha. Kwiaty pod pomnikiem złożyli przedstawiciele różnych stanów Kościoła, władz samorządowych i stowarzyszeń.
Przed uroczystościami liturgicznymi w Muzeum - Spichlerzu bp Adam Dyczkowski otworzył wystawę poświęconą śp. bp. Plucie zatytułowaną Zatroskany pasterz, której komisarzem jest ks. dr Andrzej Brenk - diecezjalny postulator procesu beatyfikacyjnego. Na ekspozycję składają się fotogramy ilustrujące najważniejsze etapy życia biskupa, dokumenty ( m.in. korespondencja z kardynałem K. Wojtyłą, osobiste notatki, dyplomy naukowe), pamiątki osobiste (mitra, pastorał, sutanna, rękawiczki liturgiczne). Pokazano także podsłuch odnaleziony w rezydencji biskupiej w Gorzowie Wlkp. Na wystawie można podziwiać klęcznik z kaplicy biskupiej, na której można dostrzec wytarte ślady kolan i łokci. Ciekawostką wystawy są faksymile odręcznej notatki zrobionej w roku 1940 przez W. Plutę zatytułowanej Program mojego życia składającej się z 4 punktów.
Podczas otwarcia postać biskupa wspominał jego wieloletni współpracownik - bp Paweł Socha, który przez 13 lat był jego biskupem pomocniczym, zaś o Śląsku jako kontekście wzrastania ks. W. Pluty mówił ks. prof. Józef Swastek z PWT we Wrocławiu. Wystawę w Spichlerzu można oglądać do 16 marca, następnie zostanie zaprezentowana także w Zielonej Górze i w Głogowie, zaś jej część - 46 fotogramów będzie można zobaczyć we wszystkich miastach dekanalnych diecezji.
Uroczystość poświęcenia pomnika oraz Msza św. transmitowane były przez Radio Maryja. Wieczorem na antenie Radia podczas "Rozmów niedokończonych" rozmawiano o programie życia wewnętrznego bp. W. Pluty. W dyskusji w studio zaaranżowanym w zakrystii katedralnej wzięli udział: bp Edward Dajczak, ks. inf. Mieczysław Marszalik, ks. prałat Jan Pawlak, ks. dr Andrzej Brenk, ks. kan. Stanisław Garncarz - proboszcz katedry oraz poseł Kazimierz Marcinkiewicz i katecheta dr Lech Kopyść.
Autor: Ks. Andrzej Draguła
Aspekty, dodatek diecezjalny do Tygodnika Katolickiego "Niedziela", 05/2001