"Kościół w Polsce miał w historii wielu wybitnych biskupów.
Biskup Wilhelm Pluta należy do najwybitniejszych.
Mogę spokojnie powiedzieć, że niewielu takich pasterzy miała w naszych czasach Europa.
Jego programy duszpasterskie, jego analizy i przemyślenia wybiegają w przyszłość, promieniują intuicją wiary i długo
jeszcze
będzie z nich się można uczyć duszpasterstwa nowoczesnego i skutecznego"
abp Józef Michalik, Gorzów Wlkp. 22 stycznia 2001 r.
Wilhelm Pluta urodził się 9 stycznia 1910 r. w Kochłowicach koło
Katowic w rodzinie Piotra i Agnieszki z domu Szewczyków jako trzecie
z ich dziewięciorga dzieci. Ojciec pracował jako sztygar, a matka zajmowała się domem.
Piotr Pluta pracował w kopalni Wirek. Udzielał się również społecznie. Dobra znajomość języków polskiego i niemieckiego sprawiła, że często proszony był o pomoc w załatwianiu różnych spraw, pisaniu podań, wniosków czy pism urzędowych. W latach 1919 - 1921, gdy ważyły się losy Górnego Śląska w okresie powstań śląskich i plebiscytu, wygłaszał na wiecach patriotyczne przemówienia . Był człowiekiem bardzo religijnym. Tradycją domu było, że razem z dziećmi uczestniczył w niedzielnej sumie i zabierał je na odpusty do Świętochłowic w uroczystość świętych Piotra i Pawła, do Hajduk we Wniebowzięcie NMP, do Zgody na św. Józefa i do Wirku we wspomnienie św. Wawrzyńca. Matka Wilhelma, mimo nawału pracy związanej z funkcjonowaniem tak licznej rodziny, codziennie uczestniczyła we mszy św. w kościele parafialnym o godz. 630. Skrupulatnie przestrzegała praktyk religijnych wynikających z przynależności do grup apostolskich i modlitewnych. W każdą niedzielę wraz z dziećmi brała udział w popołudniowym nabożeństwie. Znajdowała też czas na lekturę książek o tematyce religijnej, prasy katolickiej i literatury polskiej .
Na życie religijne rodziny Plutów duży wpływ wywierali również pracujący w parafii św. Trójcy w Kochłowicach kapłani. Dzieciństwo młodego Wilhelma formowało się pod duchowym kierownictwem ks. Ludwika Tunkela, wieloletniego proboszcza - budowniczego, społecznika i bardzo gorliwego duszpasterza . Zwracał on uwagę na potrzebę systematycznego wychowywania młodych do małżeństwa i życia rodzinnego oraz na stałą formację małżonków. Kolejnym duszpasterzem, który wywarł wpływ na życie duchowe i powołanie do kapłaństwa młodego Wilhelma, był ks. Franciszek Szulc. Przez 34 lata był proboszczem kochłowickiej parafii i doczekał się konsekracji biskupiej swego wychowanka. Fascynował on miłością do kapłaństwa i silnie oddziaływał na młodych poprzez kierownictwo duchowe w konfesjonale .
Środowisko, w jakim wzrastał Wilhelm Pluta, sprzyjało jego duchowemu rozwojowi. W kwietniu 1920 r. Wilhelm przyjął pierwszą komunię świętą, a trzy lata później sakramentu bierzmowania udzielił mu kardynał Hlond .
Naukę rozpoczął 1 kwietnia 1916 r. w niemieckiej szkole ludowej w Turzo - Kolonii. Uczył się w niej do 28 czerwca 1923 r. Od 15 listopada 1922 r. do 1 maja 1923 r. przygotowywał się na kursie dokształcającym w Szkole III w Kochłowicach do nauki w gimnazjum. W r. 1922 otwarto w Katowicach pierwsze polskie gimnazja. Po zdaniu egzaminów został przyjęty od razu do drugiej klasy III Gimnazjum im. Adama Mickiewicza w Katowicach. Po roku nauki zdecydował się na przerobienie w czasie wakacji materiału klasy trzeciej i na początku kolejnego roku szkolnego zdał egzamin z materiału z tej klasy, otrzymując promocję do klasy czwartej . O wybitnych zdolnościach Wilhelma Pluty świadczy także przyznanie mu w ósmej klasie jednorazowego, ustanowionego w 1928 r., stypendium im. Karola Miarki . Egzamin dojrzałości złożył z wyróżnieniem 2 maja 1929 r. W czasie zdawania egzaminu maturalnego, ze względu na dobrze zaliczoną część pisemną, został zwolniony z ustnych części egzaminów maturalnych z języka polskiego, języka łacińskiego oraz matematyki.
Początki pobytu Wilhelma Pluty w seminarium zbiegły się z uroczystością otwarcia i poświęcenia nowo wybudowanego gmachu Seminarium Śląskiego w Krakowie. Lokalizacja seminarium umożliwiała studiowanie klerykom na Uniwersytecie Jagiellońskim u takich profesorów jak: ks. dr Konstanty Michalski CM , bp dr Michał Godlewski, ks. dr Roman Archutowski, ks. dr Antoni Bystrzonowski, ks. dr Eugeniusz Florkowski, ks. dr Józef Kaczmarczyk, ks. dr Jan Krzemieniecki, ks. dr Maciej Sieniatycki. Podobnie jak w gimnazjum - i tutaj pracowitość, systematyczność, sumienność i obowiązkowość owocowały doskonałymi wynikami w nauce.
Autor: ks. mgr lic. Mariusz Kołodziej (doktorant KUL)